Klejnoty, które charakteryzują się prostymi, geometrycznymi kształtami, zostaną wystawione na londyńskiej aukcji 5 czerwca. Zobaczymy kolczyki, wisiorki, diamenty i perły. Biżuteria produkowana w latach 20. i 30. XX wieku, czyli w czasie, w którym rozkwitł styl Art Deco, jest bardzo zróżnicowana w swoim designie. Widać tu wpływy zarówno współczesnego ruchu artystycznego i wieku maszyny. Stąd wykorzystywanie geometrycznych kształtów: kół, prostokątów, trapezów i trójkątów.
Według Christie to jedna z najlepszych biżuterii z okresu Art Deco, która nigdy nie została pobita w zakresie designu i ręcznego wykonania. Przedmioty są jednymi z najbardziej poszukiwanych klejnotów na rynku aukcyjnym.
Wiodący będzie tu z pewnością naszyjnik z naturalnych pereł z 1925 roku, składający się z trzech rzędów naturalnych pereł morskich. Jego szacowana sprzedaż może wynieść od 512 do 821 tysięcy dolarów.
Para klipsów z naturalnych pereł i diamentów w stylu Art Deco szacowana jest na 14 tysięcy dolarów, podczas gdy długa, pojedyncza nić z 69 naturalnych pereł może osiągnąć cenę pomiędzy 54 a 70 tysięcy dolarów. Jak zauważa Christie, perły były elementem każdej kolekcji biżuterii z lat 20.
Poza perłową biżuterią, jest m.in. diamentowa broszka od francuskiego jubilera Mauboussina (szacunkowa sprzedaż 6200-9300 dolarów), kilka sztuk od Cartiera, w tym wykładane kamieniami kasetki do makijażu (4650-9300 dolarów), emaliowany ośmiodniowy zegar na biurko (2015-2635 dolarów) i rzadki zegarek udekorowany diamentami, Duoplan (12400-15500 dolarów).
Rafał Badowski
Źródło: National Jeweller
Zdjęcia: Christies, Professional Jeweller