Czy można nosić rękawiczki, nie rezygnując z pierścionków? Ukochana króla Zygmunta Augusta dowiodła, że tak!
Barbara Radziwiłłówna miała w życiu wiele namiętności. Największą miłością jej życia był oczywiście władca polski Zygmunt August. Lubowała się w strojach, ozdobach i biżuterii. Jak typowa renesansowa dama, nosiła suknię przetykaną złotymi nićmi i ciężką od naszywanych na nią pereł i kamieni szlachetnych.
To nie przeszkadzało jej dodatkowo zakładać klejnoty. Upodobała sobie zwłaszcza perły, stroiła nimi dekolt i nakrycia głowy. Równie chętnie nosiła na palcach pierścienie – im więcej, tym lepiej.
Uwielbiała też modny dodatek swojej epoki, czyli rękawiczki. Dała się nawet z nimi sportretować. Na szczęście dla królowej i innych kobiet, udało się rozwiązać odwieczny dylemat: nosić rękawiczki?; czy chwalić się pierścieniami, narażając się na marznięcie rąk? Wynalazek niemieckich rzemieślników, który dotarł do Polski, był bardzo prosty. Wymyślone przez nich rękawiczki z rozcięciami ukazującymi pierścienie na palcach, z pewnością doceniła niejedna ówczesna elegantka.
Może warto wprowadzić tę modę znowu?
Autor: Marzena Krzewicka
Fot. ruinyizamki.pl