Strona Główna Aktualności

Gwiazda po 50 latach wraca do gry

1738

Na nowojorskiej aukcji Christie wystawionych będzie prawie 300 cennych klejnotów. Szacowana łączna cena może osiągnąć 40 milionów dolarów. Wiele będzie zależeć od sprzedaży bajecznego różowego diamentu „Princie”, który jest wystawiony pierwszy raz od ponad pół wieku. – Może osiągnąć cenę nawet ponad 50 milionów dolarów – ocenia Joanna Hardy, międzynarodowy ekspert w dziedzinie wartościowej biżuterii i licytator pracujący dla jednego z największych domów aukcyjnych na świecie. „Princie” ma fantazyjny, różowy połysk, poduszkowy kształt, jest typu IIa. Ma masę 34.65ct czyli waży około 6.93 gramów. Wywodzi się z kopalń Golconda w południowych Indiach, które są źródłem wszystkich innych zabytkowych indyjskich diamentów różowych. Na liście słynnych różowych diamentów pod względem wagi zajmuje 5. miejsce. Pierwszy jest Darya-i-Nur o masie 186ct (37.2 g)

Różowe diamenty typu IIa są jednymi z najrzadszych kolorowych diamentów występujących w przyrodzie. Mają mało wtrąceń i zanieczyszczeń, a cenione są za jednolity kolor. W przeciwieństwie do innych diamentów kolorowych, barwa różowego diamentu nie może być zafałszowana przez zanieczyszczenia. Spowodowana jest wpływem ogromnych temperatur i ciśnień, jakim poddany był kamień, który przemieszczał się na powierzchnię skorupy ziemskiej.

Różowe diamenty typu IIa dawniej występowały w Indiach, dziś znajdowane są głównie w Brazylii i Afryce.

Rafał Badowski

Źródło i fot: The Jewellery Editor