Strona Główna Epoki i style

Kamea – burzliwe dzieje pięknej ozdoby

3570

Kamea jest w jubilerstwie jedną z odmian gemmy. Do wyrobu kamei najchętniej używano kamienia składającego się z dwóch różnobarwnych warstw, na przykład onyksu, sardonyksu czy karneolu.
Ze względu na to, że dwubarwne kamienie w naturze występują niezwykle rzadko, kamee składano z dwóch kamieni. Jako materiał do ich wytwarzania wykorzystywano również skorupy muszli i koral. Źródła historyczne wskazują na to, że to starożytni Babilończycy jako pierwsi wytwarzali taką formę zdobniczą, a Fenicjanie przenieśli tę trudną sztukę i miłość do rzeźbionych kamieni do Egiptu. Rozkwit artystyczny Kamei nastąpił w czasach starożytnej Grecji za czasów władzy Peryklesa.

Kamee były wysoce cenione na dworze Aleksandra Wielkiego. Także dynastia Ptolemeuszy posiadała piękne zbiory oryginalnych Kamei. Natomiast najsłynniejsza Kamea świata – Tazza Farnese należała do Kleopatry. Obecnie, wraz z innymi skarbami egipskimi znajduje się w zbiorach muzeum w Neapolu.

W późniejszych czasach Kamee były noszone praktycznie w każdym rodzaju biżuterii. Zarówno w naszyjnikach, kolczykach czy spinkach. Bardzo często uwieczniano na nich wizerunek władcy.

Wraz z nadejściem średniowiecza moda na noszenie Kamei przeminęła, ale nie bezpowrotnie. Wraz z nastaniem renesansu powróciła miłość do wszystkiego, co starożytne. Zachwycano się Kameami jako miniaturowymi, doskonałymi formami rzeźby.

Kamee zaczęto używać do wyrobu pierścieni, bransolet, służyły także jako medaliony. Niejednokrotnie wykorzystywano je jako element zdobniczy szkatułek. Wierzono, że wyrzeźbieni starożytni bogowie nadają moc noszącemu ich człowiekowi: Afrodyta – miłość, Atena – mądrość, a Zeus – władzę. Bardzo często także nadawano dziewczętom imię Gemma.

Z nadejściem epoki barokowej, miłość do rzeźbionych twarzy nie zmalała i nadal bardzo często ryto je w kamieniach dekoracyjnych. Z czasem zaczęły być uważane za jedną z bardziej wytwornych ozdób kobiecego stroju. Umieszczano je na broszkach i ekskluzywnych wachlarzach. Tak pozostało do drugiej połowy XIX wieku, kiedy do kobiety spinały broszami z Kameą kołnierze sukni lub żaboty.

Początek XX wieku i destrukcyjny wpływ I i II Wojny Światowej na światowe społeczeństwo sprawiły, że na jakiś czas w ogóle zapomniano o dużej i rzucającej się w oczy biżuterii. Obecnie, dzieła z Kameami doceniają znawcy i kolekcjonerzy biżuterii antycznej, a także miłośniczki stylu retro.

 

Marta Siedlecka/ks